Archiwum Tagw: Andraż Kirm
Mizeria bez śmietany
Po przeciętnym występie piłkarze Wisły przywożą z Bielska-Białej jeden punkt. Remis, 1:1, z Podbeskidziem dał im pierwszy w karierze ekstraklasowy gol Łukasza Burligi.
Niepełne deja vu Lenczyka
Wisła uległa w ostatniej kolejce T-Mobile Ekstraklasy Śląskowi Wrocław 0:1, więc dzisiejsi rywale zostali mistrzami Polski. Krakowianie kończą sezon na siódmym miejscu.
„Nawała” znowu kładzie wiślaków
Górnik Zabrze pokonał 2:0 Wisłę w przedostatniej kolejce T-Mobile Ekstraklasy. Tym samym krakowianie stracili już nawet arytmetyczne szanse na zajęcie miejsca dającego kwalifikację do europejskich pucharów. Po meczu zostało odsuniętych czterech zawodników.
Kanonada pod Klimczokiem
Piłkarze Wisły pokonali na wyjeździe Podbeskidzie Bielsko-Biała 3:1, po dosyć ładnym meczu, w którym wszystkie bramki padły dopiero w ostatnim kwadransie.
Rejs po remis
Krakowska Wisła jest jak uszkodzony okręt, który płynie zygzakiem (styl gry pozostawia wiele do życzenia), wypadają z niego marynarze (kontuzje i kartki coraz bardziej trzebią drużynę), nie zawsze ma satysfakcjonujące wpływy z handlu w kolejnych portach (często tylko jeden punkt), ale ciągle utrzymuje się na wodzie.
Bilans niemocy
W spotkaniu drużyn, które niedawno zmieniły trenerów Wisła zremisowała z Lechem 0:0. Wynik pozostał taki sam przez ponad 90 minut, choć już w 18. sekundzie mógł go zmienić Mateusz Możdżeń. Po dośrodkowaniu Luisa Henriqueza uderzył głową, po koźle, z 6 metrów, jednak piłkę z napisem „0-1” błyskawiczną paradą obronił Siergiej Pareiko.
Kiblany wynik
Tytułowe określenie to slangowa nazwa remisu 0:0 (od dwóch kółek znakujących dawniej ubikacje). Niezbyt to estetyczne, ale idealnie oddające całokształt sytuacji Wisły, która dzisiaj zremisowała bezbramkowo w Liege ze Standardem i odpadła z Ligi Europy, gdyż rezultat 1:1 w pierwszym spotkaniu promował Belgów. No bo jeśli remisujesz na wyjeździe, w dodatku na stadionie cieszącym się …
Czołówka na wstecznym biegu
Zimowe dywagacje czy piłkarze Wisły mogą obronić tytuł wobec dziesięciopunktowej straty do Śląska Wrocław i nieco mniejszej do czterech innych, wyprzedzających ją, rywali doprowadzały tylko do jednego sensownego wniosku. Przeciwnicy nie są w stanie zdobyć kompletu punktów, ale trzeba dać sobie szansę, wygrywając kolejne mecze T-Mobile Ekstraklasy.
Gwiżdżąc na asa kier
Po meczu, w którym Wisła zremisowała ze Standardem Liege 1:1, chyba można już podać definicję drużyny Kazimierza Moskala. I nie będzie się ona zaczynała od odmiany przez przypadki słowa „szczęście”. To drużyna, która łatwo się nie poddaje, biega jak najęta i walczy niemal bez przerwy, często ostro, a czasem – zwłaszcza, gdy do akcji wkracza …