Archiwum Tagw: Tomasz Frankowski
Objawienie w pękniętym bucie
Pierwotna wersja reportażu z Cypru, który ukazał się w „Tempie” z 22 lutego 2005 r. Tuż przed wyjazdem na cypryjskie zgrupowanie Jakub Błaszczykowski pojawił się na pierwszym treningu Wisły Kraków. Po zakończeniu zajęć Mauro Cantoro spytał Wernera Liczkę: – Skąd jest ten nowy chłopak? – Z czwartej ligi – odpowiedział szkoleniowiec. – Niemożliwe! Taki gość …
Paweł Brożek – stary bożek
W hitowym – zarówno jeśli chodzi o rangę, jak i otoczkę – meczu jesieni Wisła Kraków pokonała Legię Warszawa, 1:0.
Frankowski znowu pomógł
Piłkarze Wisły po dziewięciu kolejkach są jedynym niepokonanym zespołem T-Mobile Ekstraklasy. Dzisiaj odebrali współwłasność tego miana Lechii Gdańsk, odprawiając ją w Krakowie 3:0.
Ryba z ością
Tekst ukazał się w „Magazynie Sportowym” dodatku do „PS” z 3 października 2003 r. Ćwierćfinał pucharu Francji przy komplecie publiczności. Po jednej stronie Bordeaux i wschodzące megagwiazdy futbolu: Zinedine Zidane, Christophe Dugarry, Bixente Lizarazu. Po drugiej Strasbourg z dziewiętnastoletnim Tomaszem Frankowskim w składzie.
Jak zabawa, to zabawa
Reportaż ukazał się w „Tempie” z 1 czerwca 1999 roku Po ostatnim spotkaniu mistrzowskiego sezonu piłkarzy Wisły, pierwszego po 21-letniej przerwie, idziemy ze stadionu, depcząc konfetti i skrawki podartych gazet. Kilku chłopców zaczepia znajome dziewczyny: – Byłyście na meczu? – Jasne. – Zasuwacie na Rynek? – Oczywiście. – Oj, to duży plus.
A jutro znów pójdziemy na całość…
Reportaż ukazał się w „Magazynie Sportowym”, dodatku do „PS” z 22 sierpnia 2003 r. – Dla Wisły wszystko, prawda!? Wisła jest wielka! – mówi z egzaltacją Kasia o rudoblond włosach i okrągłej buzi, szczodrze obsypanej piegami. – Ja studiuję, kasę dają rodzice, nie mają innego wyjścia. Od drugiego miesiąca życia chodzę na Wisłę. – Ja …
Poukładane – życie i wędki w futerale
Artykuł ukazał się w „Przeglądzie Sportowym” z 24 grudnia 2005 r. Występując w krakowskiej Wiśle i reprezentacji Radosław Sobolewski pokazuje twarz niezłomnego wojownika. Jego pozaboiskowe życie jest pełne zagadek, a ich odkrywanie staje się tyleż interesujące co trudne.